Selektywna zbiórka odpadów? Przestrzegajmy obowiązujących zasad.
Borykamy się problemem poprawnej selekcji odpadów. Nasz ustawodawca, działając zapewne w dobrych intencjach, już jakiś czas temu narzucił nam obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. Niestety przy tej okazji wprowadził odpowiedzialność zbiorową. Zawinił statystyczny Kowalski, zostaną ukarani wszyscy jego sąsiedzi. To się bardzo źle kojarzy.
Dlatego tak często zwracamy Państwu uwagę na to, aby poważnie podchodzić do tego tematu i sortować śmieci do odpowiednich pojemników. Piszemy o tym w naszych mediach, dajemy informacje na same altany śmietnikowe, wspominamy przy każdej okazji. To ważne.
Osiem nieruchomości: Miklaszewskiego 4 i 6, Warchałowskiego 6 i 9, Wasilkowskiego 9 i 11 oraz Hirszfelda 2 i 4 zostało w ub. roku „przyłapane” na braku odpowiedniej segregacji odpadów i zostało wszczęte wobec nich postępowanie karne. W jego efekcie Prezydent m.st. Warszawy nałożył na te nieruchomości łącznie 87.067,04 zł jednorazowej podwyższonej opłaty za gospodarowanie odpadami za listopad 2022 r. To bardzo duża kwota, ale na szczęście nie zachwiała finansami tych nieruchomości na tyle, by z tego powodu podnosić opłaty dla ich mieszkańców. Ale co by było, gdyby trafiło na nieruchomość w gorszej kondycji finansowej?
Oczywiście odwołaliśmy się od tej decyzji. Nie zgadzamy się na odpowiedzialność zbiorową, na to, żeby za winę jednego człowieka odpowiadali wszyscy mieszkańcy danego budynku i na to, aby jeden pojemnik na śmieci z niewłaściwym workiem w środku decydował o wszystkim. To jest zła polityka i wielka niesprawiedliwość dla mieszkańców.
Ale musimy się zabezpieczyć na przyszłość. Zwracajmy uwagę na to, co wrzucamy do poszczególnych pojemników. My będziemy o tym stale przypominać, ale nie postawimy żandarma przy każdym pojemniku, aby sprawdzał, co ludzie przynoszą w workach i gdzie to wrzucają. Możemy za to skończyć z odpowiedzialnością zbiorową. Systemy monitoringu są coraz tańsze i jakościowo coraz lepsze. Jeżeli moglibyśmy stwierdzić, kto konkretnie jest odpowiedzialny za brak selektywnej zbiórki, to w przypadku, gdyby taka sytuacja zakończyła się karą, mielibyśmy kandydata do zwrotu kosztów. Na dodatek poprawiłyby się bezpieczeństwo i porządek wokół altan śmietnikowych. Analizujemy wprowadzenie takiego rozwiązania i zapewne tam, gdzie to możliwe, będziemy je wdrażać jeszcze w tym roku.
Kilka dni po otrzymaniu decyzji o nałożeniu kary dostaliśmy zawiadomienie o wszczęciu kolejnego postępowania, tym razem na nieruchomości Dereniowa 10. Szokujące jest to, że urząd zawiadamia nas o naruszeniu prawa prawie 2 miesiące po fakcie. Zapisy monitoringu tak długo nie są przechowywane. Będziemy oczywiście bronić Państwa przed karami, ale jednocześnie apelujemy: zwracajmy uwagę na to jakie odpady wrzucamy do poszczególnych pojemników, nie dawajmy nikomu okazji do wszczynania postępowań karnych.
Dokumenty potwierdzające nałożenie kary i nasze odwołanie zamieszczamy poniżej. Dla przypomnienia załączamy również informację jak segregować odpady komunalne.